Bezpieczny senior w Internecie: na co warto uczulić rodziców i dziadków?

Internet jest fantastycznym wynalazkiem, który z jednej strony bardzo ułatwił nam życie, ale z drugiej może być źródłem licznych zagrożeń. Przestępcy co i rusz wymyślają nowe sposoby na to, jak wyłudzić dane, pieniądze czy wręcz ukraść czyjąś osobowość. Młodsi użytkownicy sieci są już na tym punkcie wyczuleni, w przeciwieństwie do wielu seniorów. To właśnie osoby starsze stanowią bardzo łatwe ofiary dla cyberprzestępców. Jeśli więc Twoi rodzice czy dziadkowie dopiero rozpoczynają swoją przygodę w wirtualnym świecie, powinieneś ich uczulić na kilka podstawowych kwestii. Jakich? Sprawdź w naszym poradniku.

Dobre hasła

To podstawa, dlatego warto jak mantrę powtarzać bliskim seniorom, by stosowali mocne, niepowtarzalne hasła do swoich usług internetowych – zwłaszcza bankowości elektronicznej. Dodatkowo uczul swoich rodziców lub dziadków, by nie zapisywali haseł np. w pliku tekstowym na pulpicie komputera czy na karteczce przyklejonej do monitora. Pokaż im proste narzędzia umożliwiające bezpieczne tworzenie i przechowywanie mocny haseł. Przypominaj również, aby co około 30 dni zmieniali hasła do swoich usług online.

Wchodzenie wyłącznie na bezpieczne strony

Pokaż swoim bliskim seniorom, po czym można rozpoznać bezpieczną stronę (chociażby symbol kłódki przy adresie w pasku przeglądarki). Wyjaśnij, jakie mogą być konsekwencje wchodzenia na potencjalnie niebezpieczne witryny. Poproś, aby za każdym razem, gdy wchodzą na stronę np. swojego banku czy poczty e-mail dokładnie sprawdzili poprawność adresu.

Niepodawanie swoich danych osobowych i finansowych bez konsultacji

Choć na dłuższą metę może być to dla Ciebie dość uciążliwe, to jednak chcąc zadbać o bezpieczeństwo internetowe swoich rodziców czy dziadków możesz im zaproponować zdalne konsultacje. Polega to na tym, że za każdym razem, gdy senior będzie chciał np. kupić coś online czy zalogować się na stronę z linku przesłanego w wiadomości e-mail, najpierw do Ciebie zadzwoni. Nie powinieneś mieć problemu z tym, aby w ciągu 2-3 minut ustalić, czy dany ruch jest potencjalnie niebezpieczny.

Uczul również bliskich seniorów, aby nigdy nie podawali swoich danych w formularzach na niebezpiecznych stronach oraz nie klikali w linki dołączone do wiadomości e-mail – zwłaszcza te, rzekomo, z ZUS czy innych urzędów.