Samsung raczej uchodzi za przewidywalnego producenta urządzeń mobilnych, który wypuszcza sprawdzone, bezpieczne i rzeczywiście potrzebne aktualizacje systemowe. Osoby od lat korzystające z telefonów koreańskiego producenta mogą więc odruchowo zgadzać się na pobranie i zainstalowanie każdej zaproponowanej aktualizacji. Okazuje się, że czasami lepiej się z tym wstrzymać. Z dokładnie taką sytuacją mamy do czynienia w przypadku najnowszej aktualizacji systemowej One UI 5.1.
Jak donoszą użytkownicy smartfonów koreańskiej marki, po pobraniu i zainstalowaniu aktualizacji One UI 5.1 znacząco pogarszają się parametry energetyczne urządzeń. Pisząc wprost: telefony szybciej rozładowują baterię, a przy tym zaczynają się przegrzewać.
Samsung wziął sprawę na klatę, przyznał, że taki problem może wystąpić i zapowiedział rychłą aktualizację aktualizacji. Tymczasowo sytuację może poprawić wyczyszczenie pamięci podręcznej aplikacji Samsung Keybord (to ona generuje największe zużycie energii poprzez działanie w tle), co można zrobić z poziomu ustawień systemowych.
Dla świętego spokoju warto natomiast nie ulegać namowom OS-a i nie pobierać aktualizacji One UI 5.1 do czasu, aż nie pojawi się informacja o usunięciu omówionego problemu. Powinna to być kwestia kilku tygodni.