Zbita szybka w smartfonie jest sporym problemem dla użytkownika. Nawet jeśli ekran dotykowy działa i z telefonu da się w miarę normalnie korzystać, to jednak komfort pracy czy zabawy będzie o wiele niższy. W dodatku trzeba się liczyć z tym, że pęknięta szybka lada moment całkowicie się rozsypie i nawet uszkodzi znajdujący się pod nią ekran, co już narazi użytkownika na znacznie wyższe koszty. W jednym z naszych poradników podpowiadaliśmy, ile kosztuje i jak długo trwa wymiana szybki w smartfonie. Teraz skupmy się na sposobach, które pozwolą zminimalizować ryzyko jej zbicia.
To standardowy sposób na to, aby zabezpieczyć szybkę przed uszkodzeniem, choć raczej nie ma co liczyć na to, że folia lub szybka z poliwęglanu zagwarantuje pełną ochronę ekranu. Mimo to warto zastosować takie rozwiązanie, głównie w celu zmniejszenia ryzyka powstania zarysowań.
Większość z nas odruchowo wrzuca telefon do torebki, schowka w samochodzie, kieszeni marynarki czy neseseru. Nie zwracamy uwagi na to, że smartfon non stop o coś się obija, a nawet może zostać przypadkowo zgnieciony, co w najlepszym razie skończy się pęknięciem szybki.
To zły nawyk, który bardzo zwiększa ryzyko pęknięcia szybki, a nawet całej obudowy i ekranu. Trzymając telefon w kieszeni spodni możemy o tym łatwo zapomnieć i np. usiąść, co spowoduje silne naprężenie i w efekcie uszkodzenie smartfonu.
To jedna z klasycznych przyczyn pęknięcia szybki w telefonie. Wystarczy hamowanie z niedużej prędkości, aby smartfon z impetem uderzył o deskę rozdzielczą, wspornik fotela czy inny twardy element wyposażenia samochodu. Jeśli musisz mieć telefon pod ręką w czasie jazdy, to zainwestuj w porządny uchwyt.
Do serwisów urządzeń mobilnych bardzo często trafiają smartfony uszkodzone przez dzieci. Wina oczywiście leży po stronie rodziców, którzy nie powinni udostępniać pociechom elektroniki – a już na pewno nie w wieku przedszkolnym. Telefon może łatwo wypaść dziecku z rączek i roztrzaskać się o twardą podłogę.