Zagraniczne media informują o poważnym przecieku fińskich inżynierów. W ocenie redakcji serwisu Phonearena – mimo że Finowie formalnie nie mogą wprowadzać na rynek nowych smartfonów pod marką Nokia, to ich projektanci prawdopodobnie pracują nad nowym modelem - C1. Jak to możliwe?
W materiale opublikowanym przez serwis Phonearena czytamy, że fiński koncern znalazł prawdopodobnie lukę w umowie z Microsoftem i chce skorzystać z okazji do zaprezentowania światu swojego nowego smartfona.
Co więcej - C1, bo tak miałoby nazywać się premierowe urządzenie Nokii ma bazować na systemie operacyjnym Google Android, a nie Windows Phone.
Dowiedzieliśmy się, że wprowadzenie Nokii C1 jest rzeczywiście możliwe; Finowie co prawda nie mogliby uruchomić produkcji w swoim kraju, ale mówi się, że spółka nawiązała już współpracę z największym chińskim producentem podzespołów elektronicznych, tj. Foxconnem.
Uwaga: Nokia nie ustosunkowała się jeszcze do rewelacji podanych przez Phonearena.
Pierwsze doniesienia medialne wskazują, że Nokia C1 miałaby zostać wyposażona w 2 GB pamięci operacyjnej RAM i bazować na 5-calowym wyświetlaczu LED. Mówi się także o 32 GB przestrzeni dyskowej, mobilnym CPU od Intela oraz dwóch aparatach cyfrowych o rozdzielczościach 8 lub 12 i 5 Mpix.
Przypomnijmy, że na początku 2015r. na rynku ma zadebiutować także tablet Nokia N1.
Microsoft zapłacił 7,17 mld dolarów za oddział Urządzeń i Usług Nokii
Przypomnijmy, że w IV kw. ubiegłego roku Microsoft kupił oddział Urządzeń i Usług fińskiego producenta (łączna wartość razem z patentami urządzeń i oprogramowania).
Przejęcie Nokii przez giganta z Redmond to efekt postępującej konsolidacji rynku urządzeń mobilnych na świecie. Podjęcie decyzji przez Microsoft przyspieszyła decyzja Google o wykupieniu Motoroli dwa lata temu.