Co zrobić, gdy padniesz ofiarą oszustwa w sieci?

Jeszcze kilka lat temu oszustwa w sieci były organizowane metodami chałupniczymi i miały charakter wręcz prymitywny. Dziś wygląda to zupełnie inaczej. Oszuści z łatwością podszywają się np. pod banki, firmy kurierskie czy znane sklepy internetowe, przez co osoba mało uważna może w każdej chwili stracić pieniądze. Jeśli trafiło na Ciebie, to dowiedz się, co zrobić w momencie padnięcia ofiarą oszustwa w sieci.

Ustal, kto właściwie Cię oszukał

Od tego warto zacząć, zwłaszcza zanim podejmiesz dalsze kroki. Być może coś, co wydaje się oszustwem, jest tylko wynikiem niekompetencji, bałaganu, ludzkiej pomyłki? Sprawdź więc, z kim masz do czynienia (np. od kogo właściwie kupiłeś daną rzecz), a następnie spróbuj się skontaktować z tym podmiotem dostępnymi kanałami. Poszukaj również informacji o danej firmie/osobie w Google, w mediach społecznościowych, na portalach opinii etc.

Zgłoś sprawę na policję

Gdy wiesz już, że padłeś ofiarą oszustwa i nie poradzisz sobie z tym na własną rękę, to musisz zgłosić sprawę na policji. Nie rezygnuj z tego nawet wtedy, gdy Twoja strata jest niewielka – oszuści właśnie na tym bazują, doskonale wiedzą, że większość ofiar machnie na to ręką. Policja musi przyjąć Twoje zgłoszenie, jednak przygotuj sobie solidne podstawy, na przykład wyciąg z konta, potwierdzenie zapłaty, zapis wymiany maili etc.

Ostrzeż znajomych

Po zgłoszeniu sprawy na policji od razu skontaktuj się z rodziną i znajomymi, aby ostrzec ich przed oszustwem. Być może także te osoby natrafią na atrakcyjnie wyglądającą ofertę czy otrzymają maila z teoretycznie super ważnym linkiem, który odsyła do fałszywej strony www wyłudzającej dane?

Opublikuj post ostrzegający w mediach społecznościowych

Na koniec, gdy już ochłoniesz, wykaż się postawą obywatelską i ostrzeż przed oszustwem także kompletnie obce osoby. Świetnie nadają się do tego media społecznościowe. Możesz na przykład opublikować rzeczowy, obszerny post na Facebooku, który zaczną udostępniać Twoi znajomi, następnie ich znajomi itd. W ten sposób ostrzeżenie rozejdzie się po sieci niczym viral, co z pewnością utrudni oszustowi dalszą działalność.