5 powodów, dla których lepiej kupić aparat bezlusterkowy niż lustrzankę

Antoni Kwapisz
25.04.2016

Strasznie kontrowersyjnie zaczynamy, prawda? Każdy zapalony fotograf-amator powie przecież, że nic i nigdy nie jest w stanie choćby równać się z lustrzanką, a my tu twierdzimy, że aparat bezlutserkowy może wręcz być od niej lepszy. Tak, może – jeśli weźmiemy pod uwagę także okoliczności poboczne. Oto 5 argumentów przemawiających za aparatem bezlusterkowym. Dlaczego będzie on dla Ciebie lepszym wyborem?

  1. Bezlusterkowiec jest znacznie mniejszy – choć coraz więcej lustrzanek budżetowych ma rozmiary, które kiedyś były zarezerwowane dla większych kompaktów, to jednak nadal ich wielkość może utrudniać życie wielu fotografom-amatorom. Dźwiganie torby ze sporym korpusem i obiektywami nie jest przyjemne, co przyzna nawet największy ortodoks lustrzankowy.
  2. Najlepszy aparat to ten, który masz zawsze przy sobie – tę maksymę potwierdzi każdy zawodowy fotograf. Nie ma bowiem znaczenia, czym zrobisz zdjęcie. Ważne jest, aby je w ogóle zrobić. Mając lustrzankę wielokrotnie będziesz zostawiać ją w domu czy w hotelu, bo nie będzie Ci się chciało jej nosić. Aparat bezlusterkowy z małym obiektywem można spokojnie schować do kieszeni spodni.
  3. Wysoka jakość obrazu – aparaty bezlusterkowe mają znacznie większe matryce niż zwykłe kompakty, przy tym nie odstają od nich rozmiarami. Duża matryca = dużo lepszy obrazek. Do tego dochodzi oczywiście wymienna optyka – jak wiadomo to obiektyw często ma decydujący wpływ na jakość zdjęcia. Można zatem powiedzieć, że aparat bezlusterkowy to taka lustrzanka w wersji mini – nie daje takich możliwości jak profesjonalny sprzęt, ale czy amator w ogóle potrafiłby je wykorzystać?
  4. Ergonomia bez zarzutu – użytkowanie aparatu bezlusterkowego jest bardzo wygodne. Większość modeli świetnie leży nawet w sporych dłoniach, a przy tym nosząc je przywieszone do szyi nie ryzykujemy, że pod koniec dnia będziemy mieli problem z obróceniem głowy. Bezlusterkowce pod względem wygody użytkowania biją lustrzanki na głowę – nie ma co do tego wątpliwości.
  5. Cena – owszem, bezlusterkowce są znacznie droższe od aparatów kompaktowych, ale oferują o wiele lepszą jakość zdjęć. Jednocześnie są tańsze od lustrzanek. Warto zwrócić uwagę, że aparat bezlusterkowy z reguły jest sprzedawany w zestawie z naprawdę niezłej klasy obiektywem, np. ze stałą ogniskową. Dokupienie takiego „szkła” do korpusu lustrzanki wiąże się z koniecznością wydania kolejnych minimum kilkuset złotych. 

Oczywiście wszystkie te argumenty mają zastosowanie wyłącznie w odniesieniu do fotografii amatorskiej, czysto wakacyjnej. Choć prawdą jest, że dobry fotograf zrobi świetne zdjęcia nawet telefonem komórkowym. Od ostrości czy głębi tła ważniejsza jest przecież dobra kompozycja i przede wszystkim pomysł na fotografię.

Aparaty bezlusterkowe miały zniknąć z rynku tak szybko, jak się na im pojawiły. Nic z tego. Obecnie są to najchętniej kupowane aparaty w kategorii budżetowej i coraz głośniej mówi się o tym, że los amatorskich lustrzanek jest przesądzony.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie