Cena smartfona: czy warto się nią kierować przy wyborze konkretnego modelu?

Mariusz Siwko
03.08.2020

To oczywiste, że większość z nas musi zwracać baczną uwagę na cenę smartfona. Wynika to z faktu, że mało kto może sobie pozwolić na spontaniczny wydatek, nie licząc się z pieniędzmi. Ograniczony budżet potrafi dość mocno zawęzić rynkowy wybór. Faktem jest natomiast, że kierowanie się wyłącznie ceną urządzenia nie jest najlepszym pomysłem. Zaznaczmy, że dotyczy to zarówno najtańszych, jak i najdroższych smartfonów. Dlaczego zatem kryterium ceny nie powinno być tutaj nadrzędne?

Cena często nie oddaje faktycznej jakości urządzenia

Nie zdziwi Cię na pewno informacja, że na cenę smartfona wpływa nie tylko to, jakie podzespoły zostały użyte do jego zbudowania, jaką oferuje wydajność, jaki ma ekran i jakie funkcjonalności oferuje. Duże znaczenie ma tutaj także renoma producenta.

Śmiemy wątpić, że przeciętny użytkownik, który korzysta z telefonu w podstawowym zakresie (dzwonienie, SMS-owanie, surfowanie po sieci, aplikacje mobilne) dostrzeże jakąś wielką różnicę pomiędzy smartfonem za np. 1500 złotych a tym za 5000 złotych. Mało tego: wiele osób kupuje najdroższe sprzęty wyłącznie z pobudek wizerunkowych, kierując się marką.

Najtańsze smartfony są dobre, bo są tanie

I w zasadzie nic ponadto. Kupowanie najtańszych smartfonów również jest dość ryzykownym pomysłem. Nie można od nich oczekiwać niczego więcej, niż poprawnego działania i obsługiwania podstawowych funkcji. Jeśli z góry wiesz, że telefon będzie Ci regularnie zastępować np. notebook, potrzebujesz bardzo wydajnej baterii i stabilnej pracy nawet przy maksymalnym obciążeniu systemu, to radzimy odpuścić sobie smartfony budżetowe.

Tańsze telefony potrafią zaskoczyć jakością i funkcjonalnością

Pisząc „tańsze” mamy na myśli urządzenia w cenie do około 1500 złotych. Na tej półce spokojnie da się już znaleźć smartfony, które świetnie radzą sobie z nawet wymagającymi zadaniami. Taki budżet pozwala poszukać urządzenia z dużą ilością pamięci wewnętrznej, bardzo dobrym wyświetlaczem i aparatem oraz pojemną baterią.

Smartfony premium nie są propozycją dla każdego

Częstym błędem popełnianym przez osoby szukające dla siebie nowego telefonu jest skupianie się wyłącznie na urządzeniach z najwyższej półki. Nie ma w tym oczywiście nic złego, o ile dysponujemy dużym budżetem i nie musimy się posiłkować na przykład ratami. Gorzej, gdy taki zakup ma porządnie zachwiać domowymi finansami, a na końcu okaże się, że użytkownik i tak nie wykorzystuje nawet połowy możliwości urządzenia.

To prowadzi do prostego wniosku: zamiast na cenie, warto skupić się na swoich realnych potrzebach i pod nie dopasowywać smartfony dostępne na rynku.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie