Kempingi, zwłaszcza te zagraniczne, stanowią coraz lepszą alternatywę dla hoteli i pensjonatów, a już na pewno z punktu widzenia fanów urlopowania pod namiotem. Jeśli właśnie kompletujesz swój zestaw biwakowy, to jednym z jego elementów musi być kuchenka do gotowania. Do wyboru masz dwie opcje: kuchenkę gazową lub indukcyjną. W naszym artykule omawiamy zalety i wady tej drugiej.
Kuchenka indukcyjna jest świetnym rozwiązaniem na polach kempingowych i kempingach, gdzie mamy swobodny dostęp do prądu (i odpowiednio wysokiego zabezpieczenia, o czym za chwilę).
Oto jej najważniejsze zalety:
Ideał? Mogłoby się tak wydawać, natomiast nie dla każdego kuchenka indukcyjna będzie optymalnym rozwiązaniem.
Podstawową wadą takiej kuchenki jest to, że wymaga podłączenia do prądu, co w praktyce wyklucza ją z użytku „na dziko” – no chyba, że wozisz ze sobą pojemne akumulatory. Taka kuchenka jest więc opcją wyłącznie dla osób, które planują biwakować na kempingach i wybierać parcele z dostępem do prądu.
Pamiętajmy natomiast, że kuchenka indukcyjna, nawet jednopalnikowa, ma sporą moc – zwykle około 2000 Watów. Trzeba zatem sprawdzić, jakie zabezpieczenie jest w danej skrzynce na parceli. Jeśli jest to tylko np. 6 Amper, to uruchomienie kuchenki może powodować tzw. „wywalanie korków”.