Masz telefon z 5G? Sprawdź, dlaczego lepiej wyłączyć tę funkcję

5G to bez wątpienia bliska przyszłość łączności. Gdzieniegdzie można już korzystać z tej technologii i cieszyć się bardzo szybkim Internetem mobilnym czy dużo lepszą jakością rozmów. W Polsce 5G wciąż jest jednak w powijakach, dlatego mając telefon z tą funkcją warto ją mimo wszystko wyłączyć. Kilka argumentów znajdziesz w naszym poradniku.

I tak nie wykorzystasz pełnego potencjału 5G

Nasz kraj jest niestety mocno opóźniony we wdrażaniu technologii 5G. Jest z nią trochę tak, jak z yeti: niby jest, ale nikt nie widział (w tym przypadku nie skorzystał). Sytuacja poprawia się z miesiąca na miesiąc, natomiast głównie w dużych miastach. Na prowincji 5G jest rzadkością.

Jeśli więc nie zależy Ci jakoś szczególnie na tym, aby zapolować na dostęp do sieci 5G, to po prostu wyłącz tę funkcję w Twoim telefonie. Sprawdź, co dzięki temu zyskasz.

5G = błyskawiczne rozładowanie baterii

Możesz przeprowadzić prosty test. Uruchom funkcję 5G i zacznij normalnie korzystać z telefonu, surfując po Internecie, grając w gry mobilne etc. Przekonasz się, jak bardzo energochłonna jest ta technologia.

Niestety, producenci smartfonów jeszcze nie rozwiązali tego problemu. 5G powoduje, że poziom naładowania baterii dosłownie znika w oczach. Dopóki to się nie zmieni, to korzystanie z tej technologii – zwłaszcza w naszym kraju – mija się z celem.

LTE w zupełności wystarczy do standardowych potrzeb

5G to super szybki Internet mobilny – pełna zgoda. Problem w tym, że z punktu widzenia potrzeb zwykłego użytkownika smartfonu nie ma to aż takiego znaczenia. LTE jest więcej niż wystarczające do przeglądania Internetu, oglądania filmów na VOD czy grania.

5G jest niezbędne, natomiast głównie w kontekście rozwoju Internetu Rzeczy, a nie zwykłego korzystania z sieci, jak robimy to na naszych smartfonach.