Android i iOS to bezsprzecznie najpopularniejsze systemy operacyjne na świecie. Szczególnie dotyczy to Androida, któremu niewiele brakuje do tego, aby zostać rynkowym hegemonem. Warto natomiast wiedzieć, że wbrew pozorom w sprzedaży nadal są dostępne urządzenia mobilne pracujące pod dyktando zupełnie innych systemów. Choć stanowią one rynkowy margines, to wciąż mogą z nich korzystać setki tysięcy osób. Te najważniejsze alternatywne systemy operacyjne w świecie mobile wymieniamy w naszym poradniku.
Systemy operacyjne od Microsoftu miały szansę, aby rzucić realne wyzwanie dwóm największym graczom. Tak się jednak nie stało, głównie za sprawą ewidentnych błędów popełnionych przez producenta. Tak czy inaczej wciąż można kupić telefony zarówno z Windows Phone (słynne już kafelki), jak i Windows 10 Mobile. Zaletą obu systemów jest łatwa obsługa i stabilność, wadą natomiast bardzo ograniczona liczba aplikacji.
Kultowy już system operacyjny, który niestety powoli znika z rynku. Ostatnia wersja, BlackBerry 10, otrzymała aktualizację w 2018 roku, a od 2020 nie jest już w ogóle wspierana przez programistów firmy. Sama marka BlackBerry też szykuje się do zniknięcia z rynku. Szkoda, bo to był bardzo ciekawy projekt, chwalony przede wszystkim za niesamowitą stabilność i wysoki poziom zabezpieczeń.
Choć Nokia już dawno przeszła na Androida, to nadal w ofercie tej fińskiej firmy znajdują się telefony pracujące pod dyktando autorskiego systemu o nazwie Smart Feature OS. Znajdziemy go chociażby w reaktywowanej po latach kultowej serii telefonów Nokia 3310 3G. To jednak wyłącznie rynkowy wybryk, który na pewno nie będzie więcej rozwijany.
Z tym systemem operacyjnym mógł się spotkać każdy, kto korzysta jeszcze z klasycznego telefonu komórkowego – np. kupił takie urządzenie babci. KaiOS zawiaduje pracą urządzeń dedykowanych właśnie seniorom, ale też chociażby osobom szukającym jak najprostszego telefonu z pojemną baterią. Największą zaletą tego systemu jest banalnie prosta obsługa oraz świetne zarządzanie energią, dzięki czemu umiarkowanie eksploatowany telefon spokojnie może wytrzymać tydzień lub dłużej na jednym ładowaniu.