Ruszają kontrole mikroinstalacji fotowoltaicznych

Remigisz Szulc
03.11.2023

Stało się to, co już od dawna zapowiadali operatorzy sieci. W czterech regionach w Polsce rozpoczęły się wyrywkowe, w tym inspirowane donosami, kontrole domowych instalacji fotowoltaicznych. Jaki jest ich cel? Czytaj dalej.

Chodzi o celowe zaburzanie pracy sieci

Coraz więcej osób skarży się na bardzo wysokie napięcie w domowej sieci, co jest pokłosiem gwałtownego wzrostu produkcji energii przez mikroinstalacje. Efekt jest taki, że dla bezpieczeństwa operatorzy sieci zdalnie wyłączają falowniki takich instalacji, by obniżyć napięcie i zapewnić bezpieczeństwo urządzeniom elektrycznym i elektronicznym.

Wyłączenie falownika to oczywiście straty dla właściciela instalacji, dlatego nie brakuje osób, które wprowadzają nielegalne ustawienia w swoich inwerterach. I właśnie takie przypadki chcą wykrywać kontrolerzy spółki Tauron Dystrybucja.

Kontrole są prowadzone na terenie województw: śląskiego, dolnośląskiego, opolskiego i małopolskiego. Niewykluczone, że wkrótce obejmą także cały kraj, jeśli na podobny krok zdecydują się inne spółki energetyczne w Polsce.

O tym, jak duża jest skala nadużyć, najlepiej świadczą dane z powiatu gliwickiego, gdzie spółka Tauron Dystrybucja już wykryła ponad 1500 nieprawidłowych ustawień falowników oraz 1600 przypadków przewymiarowania instalacji fotowoltaicznych.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie