Czy zdajesz sobie sprawę z tego, że otaczasz się przedmiotami, które może i na co dzień ułatwiają życie, natomiast mogą być potencjalnie niebezpieczne dla Twojego dobytku? Tak, mowa o urządzeniach podłączonych do Internetu, które stanowią wręcz zaproszenie do środka mieszkania czy domu dla przestępców wykorzystujących nowoczesne metody inwigilacji. Przykłady takich sprzętów omawiamy w naszym poradniku.
Kamery wewnętrzne, zewnętrzne oraz te w elektronicznej niani dla dziecka to pierwsze, co przychodzi na myśl w kontekście „zapraszania” przestępców do mieszkania lub domu. Nie trzeba wcale super umiejętności hakerskich, aby wykorzystać te urządzenia do inwigilacji i zapoznania się z dobytkiem właścicieli nieruchomości.
Niby nic, a jednak może być to źródło poważnych problemów. Video domofon z funkcją Wi-Fi może być wykorzystany np. do ustalenia, czy nikogo nie ma w domu, określenia godzin aktywności domowników czy np. odwrócenia naszej uwagi.
Odkurzacze automatyczne bardzo ułatwiają życie i oszczędzają nam mnóstwo pracy, natomiast zamontowane w nich kamery do mapowania pomieszczeń mogą być potencjalnie wykorzystane do ustalenia, co posiadamy i gdzie znajdują się drogocenne przedmioty.
Zagrożeniem mogą być również zabawki Twojego dziecka, które są tzw. smart zabawkami, podłączonymi do Internetu i wyposażonymi w kamerkę. Były już przypadki wykorzystania takich zabawek do śledzenia i podglądania domowników.
Wiele modeli telewizorów ma wbudowaną kamerę do wideorozmów, co jednak nie jest ani specjalnie przydatne, ani też bezpieczne. Jeśli akurat szukasz dla siebie nowego telewizora, to z tej funkcji zdecydowanie warto zrezygnować.