Telefon komórkowy do 100 złotych? To może być dobry pomysł!

Maciej Piwowski
13.08.2021

Czym się kierować przy wyborze nowego telefonu? Wiele osób odpowie: ceną. Utarło się, że najdroższe modele są zdecydowanie najlepsze, ale czy to zawsze prawda? Niekoniecznie. W niektórych przypadkach optymalnym rozwiązaniem będzie zakup telefonu za mniej niż… 100 złotych. Tak, takie modele nadal są dostępne na rynku i cieszą się dużą popularnością. Kiedy warto kupić tak tani telefon? Sprawdź w naszym poradniku.

Gdy szukasz telefonu dla seniora

Bardzo tanie modele telefonów często są przeznaczone właśnie dla osób starszych. Nie skorzystamy w nich z funkcji internetowych, nie będziemy mieć do dyspozycji wielkiego ekranu 4K, ale senior tego nie potrzebuje. Dla starszego użytkownika ważniejsze są duże klawisze oraz długo wytrzymująca bateria. Tanie modele to zapewniają.

Gdy ma to być pierwszy telefon dla dziecka

Co prawda nastolatek raczej obrazi się na podarowanie mu takiego telefonu, ale jeśli ma to być pierwszy aparat dziecka, które dopiero co poszło do szkoły, to warto postawić właśnie na model do 100 złotych. Celem jest przecież zachowanie kontaktu z dzieckiem, które np. jedzie na swoje pierwsze kolonie. Nie jest mu potrzebny „wypasiony” smartfon, ale zwykły telefon.

Gdy potrzebujesz telefonu do pracy fizycznej

Jesteś budowlańcem? Doskonale zatem wiesz, że smartfon nie sprawdza się w takich warunkach. Drogie, zaawansowane technologicznie modele nie są odporne na uszkodzenia, upadki, kurz, zarysowania etc. Zupełnie inaczej wygląda to natomiast w przypadku telefonów komórkowych do 100 złotych. Taki aparat możesz wrzucić do kieszeni i pozostać w kontakcie z szefem czy rodziną, nie martwiąc się o jego uszkodzenie.

Gdy wybierasz się w długą podróż

Teoretycznie będzie Ci wtedy potrzebny smartfon, ale w praktyce docenisz, że masz przy sobie zwykły i tani telefon bez bajerów. Dlaczego? Po pierwsze: taki telefon pozwoli Ci pozostać w kontakcie ze światem bez konieczności ciągłego szukania źródła prądu. Po drugie: nie będzie on kusić kieszonkowców czy ulicznych bandytów, których możesz spotkać na swojej drodze podczas podróży. Jest też lekki, mały, dzięki czemu bez problemu zmieści się czy to w kieszeni, czy w plecaku.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie