McAfee Cloud AV – spełniona idea o antywirusie w chmurze

Technologia chmury staje się coraz powszechniejsza i wykorzystujemy ją już nie tylko do przechowywania swoich danych, ale także zabezpieczania komputera przed różnymi zagrożeniami z sieci. W tę stronę idą również producenci oprogramowania antywirusowego, proponując nam coraz ciekawsze narzędzia zabezpieczające działające właśnie w chmurze. Dobry przykład to McAfee Cloud AV. Czy wyróżnia się ten antywirus?

Zwykły antywirus...

McAfee Cloud AV, w odróżnieniu od swojej „normalnej” wersji stacjonarnej, jest programem zupełnie darmowym – można go pobrać bezpośrednio ze strony producenta. Nie jest to jednak główny powód, dla którego warto się nim zainteresować. Przede wszystkim bowiem mamy tutaj do czynienia z naprawdę kompleksowym narzędziem do ochrony komputera.

McAfee Cloud AV w normalnym trybie działa w tle, czyli skanuje komputer przez cały czas, z akcentem na aplikacje uruchamiane w sieci. Skanery chronią sprzęt też przed ewentualnymi zagrożeniami pobieranymi z Internetu. Program wykrywa nie tylko wirusy, ale także trojany, robaki, oprogramowanie spyware czy rootkity. Można więc uznać go za kompleksowe narzędzie.

… choć nie taki całkiem zwykły

Przechodzimy do sedna, które de facto decyduje o atrakcyjności tego programu. Otóż McAfee Cloud AV, jak sama nazwa wskazuje, jest narzędziem działającym w 100% w chmurze producenta. Co to oznacza dla użytkownika? Praktycznie zerowy wpływ na pracę systemu. Program nie jest pobierany na dysk, nie obciąża więc komputera, a przede wszystkim pamięci obliczeniowej. Jest to bardzo duży plus, bo wiadomo, że wiele antywirusów naprawdę potrafi zdestabilizować pracę systemu operacyjnego i spowalniać uruchamianie.

Drugim atutem tego rozwiązania jest błyskawiczna reakcja programu na pojawiające się aktualizacje. Użytkownik w zasadzie nie musi w ogóle obsługiwać antywirusa – zarządzanie bazą sygnatur odbywa się z poziomu chmury producenta i jeśli tylko pojawiają się tam jakiekolwiek aktualizacje, to natychmiast są one uwzględniane przez programy zainstalowane na komputerach użytkowników na całym świecie.

Co ważne, jakiekolwiek zagrożenie wykryte przez program także trafia do chmury, gdzie jest dodatkowo analizowane przez narzędzia antywirusowe producenta – zwiększa to skuteczność ochrony i daje wrażenie, że nad bezpieczeństwem naszego komputera czuwa bezpośrednio producent oprogramowania. W chmurze analizowane są pliki oraz uruchamiane na komputerze aplikacje.

Póki co McAfee Cloud AV jest dostępny w wersji beta i cały czas przechodzi etap udoskonalania. Można więc spodziewać się różnych problemów związanych ze stabilnością pracy oprogramowania. Generalnie jednak pomysł jest naprawdę ciekawy, choć wcale nie taki nowy – z technologii chmury korzysta m.in. bardzo dopracowane oprogramowanie Comodo.