Nawet najlepszy program antywirusowy nie jest na tyle inteligentny, aby uchronić użytkownika przed jego własną niefrasobliwością. Dlatego zabezpieczanie komputera trzeba zacząć od najprostszych spraw, czyli m.in. od tworzenia silnych, unikalnych haseł. Niestety, wielu z nas o tym nie pamięta lub zwyczajnie to bagatelizuje. W efekcie powstają „hasła”, które złamać może nawet dziecko. O czym musisz pamiętać? Poznaj 5 ważnych zasad.
- Stwórz kilka kont na komputerze z różnymi hasłami – jedno konto musi mieć uprawnienia administratora. Drugie może służyć do rozrywki, a trzecie być przeznaczone dla gości/dziecka. Dzięki temu w sytuacji, gdy ktoś nierozważnie pobierze na dysk niebezpieczny plik, to złośliwe oprogramowanie nie wyrządzi zbyt wielu szkód, bo nie będzie mogło korzystać z uprawnień administratora.
- Długość hasła ma znaczenie – nie wierzysz? W takim razie musisz wiedzieć, że w wielu dobrze chronionych firmach pracownikom zaleca się tworzenia nawet ponad 60-cio znakowych haseł! Absolutnym minimum jest 8 znaków.
- Znaki różnego rodzaju – same litery to zdecydowanie za mało. Optymalne hasło powinno wyglądać tak: iOprg%^7896#@@uniMAmeroP(!. Pewnie, że wygląda to strasznie i mało kto zapamięta taki szyfr, ale chodzi o pokazanie pewnej zasady. W haśle muszą się znaleźć małe i wielkie litery, cyfry oraz znaki specjalne. Im jest ich więcej, tym lepiej dla Twojego bezpieczeństwa.
- Zmiana hasła co najmniej raz w miesiącu! - i nie jest to wcale przesada. Hasło należy zmieniać regularnie i z dużą częstotliwością. Dzięki temu ograniczysz ryzyko, że po kilku tygodniach logowania przy użyciu tego samego hasła w końcu wpadnie ono w ręce przestępcy. Pamiętaj, że Twój komputer jest stale monitorowany przez różnego rodzaju oprogramowania, dlatego warto starać się je przechytrzyć i zmieniać hasło co miesiąc.
- NIE dla jednego hasła do wszystkich kont – to jeden z największych grzechów przeciwko bezpieczeństwu w sieci. Jeśli tym samym hasłem logujesz się do komputera, poczty e-mail, konta w banku i jeszcze Facebooka, to sam prosisz się o problemy. Gdy przestępca wykradnie hasło z jednego serwisu, na pewno sprawdzi jego działanie także na innych odwiedzanych przez Ciebie stronach. Masz to jak w banku.
Silne hasło (różne dla różnych kont) + porządny program antywirusowy + rozważne korzystanie z Internetu – to równanie na bezpieczeństwo w sieci. Nie zapomnij o nim.