Na tę zmianę długo czekali zwolennicy nowych technologii i osoby od dawna korzystające wyłącznie z elektronicznych wersji dokumentów – dowodu osobistego i prawa jazdy. 28 lutego Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy, która zrówna dokumenty elektroniczne i fizyczne. Zapraszamy po szczegóły.
Dokumentami elektronicznymi możemy się posługiwać już od dobrych kilku lat – wystarczy pobrać aplikację mObywatel, zarejestrować się i odnaleźć w niej swój dowód osobisty, prawo jazdy, legitymację szkolną czy studencką.
Aplikacja cieszyła się ogromnym zainteresowaniem w okresie pandemii, ponieważ to w niej można było wygenerować tzw. zielony certyfikat umożliwiający np. w miarę swobodne podróżowanie.
Okazuje się natomiast, że do tej pory nie wszędzie honorowano elektroniczne wersje dokumentów – w niektórych urzędach nadal wymagano okazania fizycznej wersji. To ma się zmienić po przyjęciu wspomnianej ustawy przez Sejm i podpisaniu przez prezydenta.
Rząd ewidentnie dąży do cyfryzacji usług publicznych i administracji państwowej, w czym ma pomóc dalszy rozwój aplikacji mObywatel. Zgodnie z zapowiedziami wkrótce możemy się spodziewać, że z poziomu aplikacji będziemy mogli np. wypełnić i złożyć różnego rodzaju wnioski czy wnieść opłaty skarbowe, a może nawet zapłacić podatki.
Obecnie z aplikacji mObywatel korzysta – przynajmniej teoretycznie – 9 milionów Polaków. Wygenerowano w niej około 3,7 miliona e-praw jazdy i ponad 5 milionów zielonych certyfikatów COVID (obecnie bezużytecznych).