Branża gamingowa przeżywa teraz prawdziwy rozkwit. Stereotypowy obraz gracza diametralnie się zmienił. To rozrywka już nie tylko dla nastolatków, ale też osób dojrzałych, które potrafią spędzać długie godziny w wirtualnym świecie, czerpiąc z tego olbrzymią satysfakcję. Najpierw jednak trzeba mieć na czym grać. Jasne, są konsole, ale one nie zaoferują takich doznań graficznych czy komfortu rozgrywki, jak komputer z mocnymi podzespołami. Szukasz takiego sprzętu dla siebie, a może dla dziecka? Sprawdź, jakie cechy powinien mieć komputer gamingowy.
Podstawową cechą, jaka odróżnia komputer gamingowy od na przykład komputera biurowego, jest znacznie wydajniejszy układ graficzny. W takim sprzęcie nie ma mowy o ograniczeniu się wyłącznie do układu scalonego z procesorem. Niezbędna jest zewnętrzna, dedykowana karta graficzna o minimalnej pamięci 2 GB (choć wskazane jest postawienie na komputer z przynajmniej 4 GB kartą graficzną).
Obecnie na rynku dominują układy od AMD oraz NVIDII. Który z nich jest lepszy? Trudno jednoznacznie wskazać, bo wiele zależy od preferowanych przez Ciebie gier. Najlepiej więc będzie przed podjęciem decyzji obejrzeć sobie kilka testów wydajności na YouTube.
Rada
Jeśli chcesz grać w 4K i masz monitor, który da taki obraz, to nie idź na żadne kompromisy w zakresie wyboru karty graficznej. Postaw na bardzo wydajny model z 8 GB pamięci.
Co to znaczy „mocny”? W praktyce chodzi o to, aby procesor miał architekturę umożliwiającą mu wykonywanie ogromnej ilości obliczeń, co jest niezbędne dla zachowania płynności gry. Biorąc pod uwagę to, jak bardzo wymagające pod tym względem są współczesne tytuły, nie ma sensu schodzić poniżej procesora czterodzeniowego (np. Intel Core i5 lub i7) oraz sześciordzeniowego, jeśli stawiasz na architekturę AMD (udana rodzina nowych procesorów Ryzen).
Co prawda możesz się spotkać z opinią, że mocna karta graficzna przykryje niedomagania procesora, ale to nie do końca prawda. Lepiej nie dopuszczać do sytuacji, w której procesor stanie się tzw. wąskim gardłem i będzie powodować np. irytujące spadki FPS – co jest szczególnie dokuczliwe w dynamicznych strzelankach oraz grach sportowych.
Tutaj sprawa jest prosta. Porządny komputer gamingowy powinien mieć co najmniej 8, a najlepiej 16 lub więcej GB pamięci RAM. Dlaczego to takie ważne? Ponieważ niedobory tej pamięci są częstą przyczyną zawieszania się gier oraz tzw. dropów. Mało tego: coraz więcej gier w ogóle nie da się uruchomić na komputerze, który ma mniej niż 8 GB pamięci RAM – niezależnie od tego, jak mocne są pozostałe podzespoły.
Tak zwane gamingowe płyty główne wcale nie są chwytem marketingowym. Charakteryzuje je to, że można w nich zastosować na przykład kilka kart graficznych oraz rozbudować je o kilka kości pamięci RAM o taktowaniu 3200 lub 3600 MHz. Taka płyta główna po prostu daje możliwość dość swobodnej rozbudowy komputera w przyszłości, co jest bardzo wskazane biorąc pod uwagę gigantyczny postęp w dziedzinie produkcji gier wideo.
Na pewno wskazane jest, aby posiadał szybki dysk SSD. Nie ma on co prawda istotnego wpływu na samą rozgrywkę, ale za to pozwoli szybciej uruchamiać gry i cały system operacyjny.
Dodatkowo radzimy zwrócić uwagę na chłodzenie – podczas grania na wysokich czy maksymalnych ustawieniach grafiki, temperatura procesora czy karty graficznej może się niebezpiecznie zbliżać do 100 stopni Celsjusza. W takiej sytuacji chłodzenie musi gwarantować pełne bezpieczeństwo i wydajność podzespołów komputera.
Artykuł partnera.
Redakcja Reklama Kontakt Nasze portale i blogi
Wszelkie prawa zastrzeżone | Dział tematyczny Mindly.pl | Zasady korzystania & Polityka prywatności
