Twój komputer może być… koparką kryptowalut. Jak to możliwe?

Z pewnością wiesz, czym są kryptowaluty i na pewno słyszałeś o Bitcoinie. Czy wiesz, że ich „produkowaniem” zajmują się tzw. górnicy, wykorzystujący do tego bardzo wydajne komputery nazywane koparkami? Kopanie nie jest już tak opłacalne, ale górnicy wcale nie zamierzają porzucić tego zajęcia. Próbują natomiast obniżyć koszty. Jednym z popularniejszych sposobów jest rozsyłanie złośliwego oprogramowania, które infekuje komputer niczego nieświadomej ofiary i wykorzystuje moc obliczeniową sprzętu do wydobywania kryptowalut. Twój komputer również jest zagrożony!

O co w tym właściwie chodzi?

Do kopania kryptowalut potrzebna jest ogromna moc obliczeniowa. Można ją uzyskać budując potężne komputery i łącząc je szeregowo, co jednak sporo kosztuje, a przy tym generuje niebotyczne zużycie energii.

Oszuści wpadli więc na pomysł, aby wykorzystywać do swojego procederu moc obliczeniową komputerów podłączonych do globalnej sieci. Instalując specjalne oprogramowanie na np. kilkuset komputerach, można osiągnąć dobrą efektywność kopania, w dodatku zupełnie za darmo. Rachunki za energię płacą przecież niczego nieświadomi użytkownicy zainfekowanych urządzeń.

Pytanie, w jaki sposób górnicy uzyskują dostęp do komputerów swoich ofiar? Wykorzystują do tego specjalne aplikacje nazywane dropperami. Są one ukrywane w programach ogólnodostępnych w Internecie, szczególnie na pirackich stronach. Pobierając taki program z sieci i uruchamiając go na komputerze, użytkownik sam zaprasza do siebie trojana, który następnie umożliwia przestępcy swobodne korzystanie z mocy obliczeniowej urządzenia.

Po czym możesz poznać, że ktoś wykorzystuje Twój komputer do kopania kryptowaluty?

Objawy takiej infekcji nie są swoiste i naprawdę trudno jest się zorientować, że ktoś w tym momencie wykorzystuje nasz komputer do kopania kryptowaluty. Jednym z bardziej czytelnych symptomów jest znaczne spowolnienie działania sprzętu, wolne uruchamianie się aplikacji, a nawet regularne zawieszanie się systemu.

Innym symptomem świadczącym o tym, że komputer może być wykorzystywany przez górnika, jest znaczny wzrost zużycia pakietu internetowego, jeśli użytkownik nie dysponuje stałym łączem. Może się zdarzyć, że kopanie kryptowaluty wyczerpie pakiet kilkunastu gigabajtów w ciągu jednego dnia. To jasny sygnał, że coś tutaj nie gra.

Jak się przed tym chronić? Przede wszystkim trzeba unikać pobierania jakichkolwiek programów z niepewnego źródła. Warto również uruchomić w swoim programie antywirusowym opcję blokowania wszelkich niezweryfikowanych aplikacji – droppery bardzo często nie są traktowane, jako złośliwe oprogramowanie, stąd większość antywirusów nie blokuje ich automatycznie.