
Ransomware to jedno z największych zagrożeń w sieci. Ataki z wykorzystaniem tej technologii stanowią około 20% wszystkich incydentów bezpieczeństwa w Internecie. Walka ze złośliwym oprogramowaniem jest bardzo trudna, ponieważ wciąż odkrywane są nowe luki w zabezpieczeniach. Duży krok w stronę zwiększenia ochrony zasobów cyfrowych przed działaniami przestępców właśnie wykonało Google.
Internetowy gigant zaktualizował desktopową aplikację Google Drive, wzbogacając ją o nową funkcję ochronną wykorzystującą zaawansowane modele sztucznej inteligencji. Nowa warstwa ochrony wykrywa wszelkie niepokojące sygnały, które mogą sugerować nieuprawnione wykorzystanie usługi – na przykład masowe szyfrowanie plików, co jest charakterystyczne dla złośliwego oprogramowania typu ransomware.
W takiej sytuacji aplikacja automatycznie wstrzyma synchronizację plików, co zapobiegnie dalszemu infekowaniu zasobów użytkownika przez ransomware. Znacząco ogranicza to ryzyko utraty plików i szantażowania użytkownika, który chciałby odzyskać do nich dostęp.
Nowa funkcja została uruchomiona domyślnie dla wszystkich klientów Google Workspace. Gigant zapowiada, że wkrótce to udoskonalenie będzie dostępne także dla użytkowników indywidualnych – co ważne, zupełnie bezpłatnie.