Nie jest żadną tajemnicą, że silne hasło do jakiejś usługi internetowej czy po prostu własnego komputera, w znaczącym stopniu ogranicza ryzyko padnięcia ofiarą cyberprzestępstwa. Mimo to mnóstwo ludzi nadal to ignoruje, m.in. używając banalnie prostych haseł, zapisując je sobie na karteczkach przyklejanych do monitora czy też pozwalając przeglądarce na zapisanie hasła w jej pamięci. Takie zachowanie jest skrajnie nieodpowiedzialne i stanowi wręcz zaproszenie dla przestępcy, by ten np. wyczyścił nam konto bankowe. Istnieje wiele teorii na temat tego, jakie powinno być mocne, trudne do złamania hasło. Jedną z nich przedstawiło amerykańskie FBI i trzeba przyznać, że jest to bardzo interesujący punkt widzenia.
Nie skomplikowane, ale…
Długie! Zdaniem analityków z FBI to właśnie długość hasła może stanowić największą przeszkodę na drodze do jego złamania. Dlatego eksperci kryminalistyczni zachęcają do tego, aby tworzyć możliwie jak najdłuższe hasła dostępu do poszczególnych usług online. Mniej istotne ma natomiast być to, czy w haśle znajdują się małe i wielkie litery, cyfry oraz znaki specjalne.
Nie można oczywiście w 100% zweryfikować tej teorii. Dla bezpieczeństwa rozsądnie byłoby zatem połączyć zarówno rekomendację FBI, jak również dotychczasowe zalecenia ekspertów z zakresu cyberprzestępczości. Czyli: tworzymy jak najdłuższe hasła, ale też skomplikowane, najlepiej generowane przez specjalne aplikacje do tworzenia kluczy dostępowych.
FBI nie poprzestaje tylko na rekomendacji dotyczącej haseł. Biuro stworzyło specjalną platformę online, na której publikuje szczegółowe zalecenia odnośnie do bezpieczeństwa w sieci. Znajdziemy na niej między innymi krótkie filmy poradnikowe, w których występują agenci oraz wysoko postawieni urzędnicy FBI. Adres platformy to:
https://www.fbi.gov/investigate/counterintelligence/foreign-influence/protected-voices
Apele ekspertów, choć stopniowo przynoszą rezultaty, nadal w dużej mierze trafiają w próżnię. Świadczy o tym fakt, że w 2019 roku nadal najpopularniejszym hasłem na świecie było… 123456. Niektórzy ignoranci próbowali się wykazać nieco większą kreatywnością i wybierali hasła „qwerty” oraz „password”. Trudno to nawet skomentować.